Ten blog prowadzi tajemniczyjogurt z miasta Wrocław. Z bikestats przejechałem już 21369.63 km

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum

Dane wyjazdu:
19.10 km w 01:05 h
17.63 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

Las Osobowicki

Poniedziałek, 3 marca 2014 · dodano: 03.03.2014 | Komentarze 0

Nawet miałem się dzisiaj nie wybierać na rower, ale jutro ma padać, więc trzeba korzystać z pogody. Pojechałem z Konradem na Osobowice. Po kilku pętlach zaczęliśmy sadzić gleby, więc podarowaliśmy sobie dalszą jazdę. Jechałem dzisiaj bardzo zachowawczo, więc zaliczyłem tylko jedną. Do tego Konrad definitywnie przekabacił mnie na stronę 29erowców ]:>

Dopiero na trzeciej pętli, więc i za trzecim podejściem, zaliczyłem taki ostry zakręt w prawo z podjazdem, jednak nie zrobiłem tego płynnie i musiałem zwolnić, więc Konrad sporo mi uciekł na tym podjeździe. Na kolejnym singlu powoli nadrabiałem stratę. Na około 100 m przed końcem pętli zauważyłem, że mam niewiele, może 15 m, straty. Już byłem w ogródku, już witałem się z gąską, już widziałem jak go spawam, przyśpieszyłem jeszcze bardziej, zapominając że za górką jest lekki zakręt. Przestrzeliłem ścieżkę, wyleciałem przez bandę i wyłożyłem się na miękkie runo. Następnym razem się uda.

Później godzina basenu.






Dane wyjazdu:
45.00 km w 02:27 h
18.37 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

Las Mrozowski

Niedziela, 2 marca 2014 · dodano: 02.03.2014 | Komentarze 0

Niby ładny poranek, ale na miejsce zbiórki przyjechał tylko Arek. Ponieważ obaj byliśmy na bombie (ja chyba bardziej), to niezbyt szybko pojechaliśmy do Lasu Mrozowskiego. Najpierw pojeździliśmy po starych ścieżkach, a później po tych nowych. Sporo stromych, krótkich podjazdów, niestety nie są one moją mocną stroną, co było dzisiaj widać. Odświeżona i rozbudowana została ścieżka prowadząca do "agrafki". Tras jest tyle, że nie wiadomo, na co się zdecydować. Powrót tą samą drogą, przez uprawy leśne przy ul. Kosmonautów. Dzięki za jazdę!

Dane wyjazdu:
101.60 km w 03:53 h
26.16 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Fort Sprint

Wokół Zalewu Mietkowskiego

Sobota, 1 marca 2014 · dodano: 01.03.2014 | Komentarze 0

Złapało mnie jakieś przeziębienie, a do tego "przewiało" mnie i coś mnie boli pod prawą łopatką. Rano trochę ćwiczeń na core stability, grupowych ćwiczeń na sali już chyba nie będzie, szkoda. O 12 poszedłem na rower - w planie był Mietków z ewentualnym powrotem przez Sobótkę, maksymalnie 90 km.

Pojechałem na południe, standardowo przez Skałkę. Za Sadowicami dogoniłem dwóch szosowców, z którymi dojechałem do Mietkowa, gdzie oddzieliłem się i skręciłem na Borzygniew. 







W Bukowie stoi taki ciekawy kościółek - dach wieży jest ceglany, a nie z blachy albo dachówek


Oprócz tego odcinka z płyt, wokół zalewu jest bardzo ładny asfalt i spore górki. Wróciłem do Mietkowa i skręciłem z powrotem na Kąty Wrocławskie. Nie mam pojęcia, z której strony dzisiaj wiało, chyba z każdej. Cały czas w twarz. Na szczęście na południu jest dużo lasów, gdzie można schronić się przed wiatrem.



Szosy przez las są bardzo nużące. Cały czas te drzewa i drzewa...



W Sadowicach spotkałem Krzyśka z Mitutoyo, który miał już w nogach setkę i był w takim samym stanie, jak ja, więc pociągnęliśmy się razem do Wrocławia. W takich warunkach, to cieszę się, że średnia wyszła mi w ogóle powyżej 20 km/h. Wyleczyłem się z południa na cały miesiąc.


Dane wyjazdu:
41.20 km w 02:04 h
19.94 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

Las Mrozowski

Czwartek, 27 lutego 2014 · dodano: 27.02.2014 | Komentarze 0

Wypad do lasu pod wieczór, co ciekawe było chyba cieplej niż za dnia. Gdzieniegdzie pojawiają się jakieś kwiatki, więc chyba już wiosna.


Dane wyjazdu:
68.30 km w 02:34 h
26.61 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Fort Sprint

Gniechowice

Środa, 26 lutego 2014 · dodano: 27.02.2014 | Komentarze 0

Wczoraj wieczorem załatałem sobie dętkę. Okazało się, że podczas treningu z tribitionem lub wcześniej, wbił mi się w oponę opiłek metalu, który delikatnie przeszedł przez oplot i powoli przecierał dętkę. Nie do wyczucia ręką od wewnątrz, a i w słabym świetle trudno było go zobaczyć. Dzisiaj znowu na południe. Po rozgrzewce zrobiłem pięć tempówek interwałowych po sześć minut, powrót bez szaleństw. Przy okazji wypróbowałem nowy smar FL 1-step, jak na razie w szosie sprawuje się znakomicie. Zobaczymy, co będzie dalej. W domu chwila odpoczynku i na zajęcia.

Dane wyjazdu:
41.10 km w 02:04 h
19.89 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

Las Mrozowski

Poniedziałek, 24 lutego 2014 · dodano: 24.02.2014 | Komentarze 0

W planie była szosa, ale zastałem ją z flakiem w tylnym kole. Więc wymyśliłem, że podszykuję sobie obiad, a później pojadę do lasu. Dętki można łatać po ciemku, a z jazdą po lesie trochę gorzej, bo noce są chłodne i nie mam okularów jaśniejszych niż pomarańczowe.

Trening bardzo udany - podjazdy w siodle na górkach w Lesie Mrozowskim i trochę techniki. W dodatku w lesie lepiej jak latem - jasno, sucho i nie ma komarów. Polecam.

A na szosę pójdę sobie jutro. Będę mieć dużo czasu - właśnie zapełniła mi się upatrzona grupa z języka niemieckiego...

Dane wyjazdu:
49.80 km w 03:06 h
16.06 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

Las Mrozowski - regeneracja

Piątek, 21 lutego 2014 · dodano: 24.02.2014 | Komentarze 0

Ogłosiłem się na facebooku, że jadę ubijać nowe ścieżki. Niestety nikt nie miał czasu w piątek rano, więc tylko poczekałem chwilkę na boisku na Marszowicach i ruszyłem do Lasu Mrozowskiego. Ponieważ byłem sam i sporo pozmieniało się w tym lesie, pomyślałem, że przy okazji zaktualizuję Open Street Map. W dodatku koledzy z GiKu znaleźli mojego bloga ;)



Jak pro, to pro...

Ten singielek miejscami jest za stromy do podjazdu, muszę kiedyś dla porównania pojeździć po nim w drugą stronę. Przejechałem go dwa razy i pojechałem na ścieżki wokół starego wyrobiska gliny. Wąsko...



Powrót standardowo przez las. W domu trochę zabawy z OSM.
Przed (moja wersja sprzed dwóch lat chyba)


W trakcie


Po




Dane wyjazdu:
68.80 km w 02:34 h
26.81 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Fort Sprint

Gniechowice

Czwartek, 20 lutego 2014 · dodano: 21.02.2014 | Komentarze 1

Po rozgrzewce zrobiłem sobie 40-sto minutową tempówkę, czyli akurat tyle, ile zajmuje dojechanie z Wrocławia do Gniechowic. Później skręciłem na Krzyżowice i Małuszów, gdzie drugi raz przeciąłem DK35. Tym razem miałem problem ze skręceniem w lewo, więc obszedłem skrzyżowanie chodnikami, dziwne, bo parę minut wcześniej przekraczałem krajówkę w Gniechowicach i nie było aż tak dużego ruchu. Powrót z wiatrem w plecy, w Skałce próbowałem dogonić dwóch szosowców, ale byłem za bardzo zmęczony i odpuściłem sobie.

Wiosna się zbliża, a do pierwszego Bikemaratonu zostały 52 dni, więc wrzucam film dla większej motywacji, chociaż poziom trudności trochę nie ten :D. Polecam HD i pełny ekran.
MTB TRILOGY TEASER from BURGproduction.cz on Vimeo.



Dane wyjazdu:
43.60 km w 02:09 h
20.28 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

ubijanie ścieżek

Wtorek, 18 lutego 2014 · dodano: 18.02.2014 | Komentarze 2

W piątek odebrałem Krossa z serwisu, ale jakoś tak mokro było i nie chciało mi się jechać do lasu. Dzisiaj to co innego - słonko, więc zaraz po zapisaniu się na zajęcia (na czwartym semestrze :)) naszykowałem rower i wymyśliłem, że porobię jakieś pętle po Mrozowskim. 

W Mokrzańskim jak zwykle po zimie - takie irytujące rzadkie błotko, później przez pola do kolejnego lasu. W ogóle nie mogłem się skoncentrować na jeździe i w dodatku zrobiło się całkiem pochmurno. Dojechałem do Mrozowskiego, zrobiłem pierwszą pętlę, podczas której zauważyłem nową ścieżkę. Zrobiłem drugą. Miałem zrobić też trzecią, ale byłem strasznie ciekawy, dokąd prowadzi. Najpierw zrobiłem kilka zdjęć, a później zjechałem na dół i wjechałem na tę nową ścieżkę.







Nowy singletrack ma około 500 m długości. Biegnie on w pobliżu granicy lasu, jest pełen fajnych zakrętów, zjazdów i podjazdów. Nie jest technicznie wymagający, i według mnie można go pokonywać w obu kierunkach. Już wcześniej byłem pod wielkim wrażeniem, ale teraz to już w ogóle. Zwłaszcza, jak drogę na singlu przebiegły mi sarny. To jest całkiem dziewiczy skrawek lasu... Brakowało czegoś takiego.












Dane wyjazdu:
68.80 km w 02:49 h
24.43 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Fort Sprint

szosą do Gniechowic

Niedziela, 16 lutego 2014 · dodano: 18.02.2014 | Komentarze 1

Samotna jazda na południe od Wrocławia. W sumie to nie tak bardzo samotna - był jeszcze wiatr.

Ciekawy pomnik w Gniechowicach:


A tutaj się zatrzymałem, żeby zjeść batona. Później jeszcze odcinek pod wiatr, gdzie ledwo jechałem 20 km/h i powrót z wiatrem w plecy. Szkoda, że byłem zbyt zmęczony, żeby go bardziej wykorzystać.