Ten blog prowadzi tajemniczyjogurt z miasta Wrocław. Z bikestats przejechałem już 21369.63 km

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2014

Dystans całkowity:687.60 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:29:52
Średnia prędkość:23.02 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:52.89 km i 2h 17m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
41.20 km w 02:04 h
19.94 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

Las Mrozowski

Czwartek, 27 lutego 2014 · dodano: 27.02.2014 | Komentarze 0

Wypad do lasu pod wieczór, co ciekawe było chyba cieplej niż za dnia. Gdzieniegdzie pojawiają się jakieś kwiatki, więc chyba już wiosna.


Dane wyjazdu:
68.30 km w 02:34 h
26.61 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Fort Sprint

Gniechowice

Środa, 26 lutego 2014 · dodano: 27.02.2014 | Komentarze 0

Wczoraj wieczorem załatałem sobie dętkę. Okazało się, że podczas treningu z tribitionem lub wcześniej, wbił mi się w oponę opiłek metalu, który delikatnie przeszedł przez oplot i powoli przecierał dętkę. Nie do wyczucia ręką od wewnątrz, a i w słabym świetle trudno było go zobaczyć. Dzisiaj znowu na południe. Po rozgrzewce zrobiłem pięć tempówek interwałowych po sześć minut, powrót bez szaleństw. Przy okazji wypróbowałem nowy smar FL 1-step, jak na razie w szosie sprawuje się znakomicie. Zobaczymy, co będzie dalej. W domu chwila odpoczynku i na zajęcia.

Dane wyjazdu:
41.10 km w 02:04 h
19.89 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

Las Mrozowski

Poniedziałek, 24 lutego 2014 · dodano: 24.02.2014 | Komentarze 0

W planie była szosa, ale zastałem ją z flakiem w tylnym kole. Więc wymyśliłem, że podszykuję sobie obiad, a później pojadę do lasu. Dętki można łatać po ciemku, a z jazdą po lesie trochę gorzej, bo noce są chłodne i nie mam okularów jaśniejszych niż pomarańczowe.

Trening bardzo udany - podjazdy w siodle na górkach w Lesie Mrozowskim i trochę techniki. W dodatku w lesie lepiej jak latem - jasno, sucho i nie ma komarów. Polecam.

A na szosę pójdę sobie jutro. Będę mieć dużo czasu - właśnie zapełniła mi się upatrzona grupa z języka niemieckiego...

Dane wyjazdu:
49.80 km w 03:06 h
16.06 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

Las Mrozowski - regeneracja

Piątek, 21 lutego 2014 · dodano: 24.02.2014 | Komentarze 0

Ogłosiłem się na facebooku, że jadę ubijać nowe ścieżki. Niestety nikt nie miał czasu w piątek rano, więc tylko poczekałem chwilkę na boisku na Marszowicach i ruszyłem do Lasu Mrozowskiego. Ponieważ byłem sam i sporo pozmieniało się w tym lesie, pomyślałem, że przy okazji zaktualizuję Open Street Map. W dodatku koledzy z GiKu znaleźli mojego bloga ;)



Jak pro, to pro...

Ten singielek miejscami jest za stromy do podjazdu, muszę kiedyś dla porównania pojeździć po nim w drugą stronę. Przejechałem go dwa razy i pojechałem na ścieżki wokół starego wyrobiska gliny. Wąsko...



Powrót standardowo przez las. W domu trochę zabawy z OSM.
Przed (moja wersja sprzed dwóch lat chyba)


W trakcie


Po




Dane wyjazdu:
68.80 km w 02:34 h
26.81 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Fort Sprint

Gniechowice

Czwartek, 20 lutego 2014 · dodano: 21.02.2014 | Komentarze 1

Po rozgrzewce zrobiłem sobie 40-sto minutową tempówkę, czyli akurat tyle, ile zajmuje dojechanie z Wrocławia do Gniechowic. Później skręciłem na Krzyżowice i Małuszów, gdzie drugi raz przeciąłem DK35. Tym razem miałem problem ze skręceniem w lewo, więc obszedłem skrzyżowanie chodnikami, dziwne, bo parę minut wcześniej przekraczałem krajówkę w Gniechowicach i nie było aż tak dużego ruchu. Powrót z wiatrem w plecy, w Skałce próbowałem dogonić dwóch szosowców, ale byłem za bardzo zmęczony i odpuściłem sobie.

Wiosna się zbliża, a do pierwszego Bikemaratonu zostały 52 dni, więc wrzucam film dla większej motywacji, chociaż poziom trudności trochę nie ten :D. Polecam HD i pełny ekran.
MTB TRILOGY TEASER from BURGproduction.cz on Vimeo.



Dane wyjazdu:
43.60 km w 02:09 h
20.28 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

ubijanie ścieżek

Wtorek, 18 lutego 2014 · dodano: 18.02.2014 | Komentarze 2

W piątek odebrałem Krossa z serwisu, ale jakoś tak mokro było i nie chciało mi się jechać do lasu. Dzisiaj to co innego - słonko, więc zaraz po zapisaniu się na zajęcia (na czwartym semestrze :)) naszykowałem rower i wymyśliłem, że porobię jakieś pętle po Mrozowskim. 

W Mokrzańskim jak zwykle po zimie - takie irytujące rzadkie błotko, później przez pola do kolejnego lasu. W ogóle nie mogłem się skoncentrować na jeździe i w dodatku zrobiło się całkiem pochmurno. Dojechałem do Mrozowskiego, zrobiłem pierwszą pętlę, podczas której zauważyłem nową ścieżkę. Zrobiłem drugą. Miałem zrobić też trzecią, ale byłem strasznie ciekawy, dokąd prowadzi. Najpierw zrobiłem kilka zdjęć, a później zjechałem na dół i wjechałem na tę nową ścieżkę.







Nowy singletrack ma około 500 m długości. Biegnie on w pobliżu granicy lasu, jest pełen fajnych zakrętów, zjazdów i podjazdów. Nie jest technicznie wymagający, i według mnie można go pokonywać w obu kierunkach. Już wcześniej byłem pod wielkim wrażeniem, ale teraz to już w ogóle. Zwłaszcza, jak drogę na singlu przebiegły mi sarny. To jest całkiem dziewiczy skrawek lasu... Brakowało czegoś takiego.












Dane wyjazdu:
68.80 km w 02:49 h
24.43 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Fort Sprint

szosą do Gniechowic

Niedziela, 16 lutego 2014 · dodano: 18.02.2014 | Komentarze 1

Samotna jazda na południe od Wrocławia. W sumie to nie tak bardzo samotna - był jeszcze wiatr.

Ciekawy pomnik w Gniechowicach:


A tutaj się zatrzymałem, żeby zjeść batona. Później jeszcze odcinek pod wiatr, gdzie ledwo jechałem 20 km/h i powrót z wiatrem w plecy. Szkoda, że byłem zbyt zmęczony, żeby go bardziej wykorzystać.


Dane wyjazdu:
91.40 km w 03:29 h
26.24 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Fort Sprint

trening Mitutoyo i Tribition

Sobota, 15 lutego 2014 · dodano: 15.02.2014 | Komentarze 0

Kolejny wspólny trening. Jak zwykle za późno wyjechałem, ale tym razem ja goniłem grupę . Na szczęście nie uciekli mi daleko :). Trochę nowych szos na zachód od Kątów Wrocławskich, no i przejechałem się szosą z Mietkowa do Kątów, okazuje się, że jest rok po remoncie, a ja głupi zawsze jeździłem okrężną trasą. Ostatni raz nią jechałem w 2011.

Oprócz tego odkryłem miejsce z którego widać Śnieżkę! Przynajmniej przy tak wysokiej przejrzystości powietrza, jaka była dzisiaj. Najdalej widziałem Sowie i Wałbrzyskie, Karkonoszy z okolic Wrocławia jeszcze nigdy.








Dane wyjazdu:
5.50 km w 00:15 h
22.00 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

Walentynkowo

Piątek, 14 lutego 2014 · dodano: 15.02.2014 | Komentarze 2

Odebrałem MTB z serwisu - serwis Axona, skrócenie sterówki, centrowanie kół. Nareszcie razem...:*



Dane wyjazdu:
86.90 km w 03:24 h
25.56 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Fort Sprint

trening Mitutoyo i Tribition

Niedziela, 9 lutego 2014 · dodano: 15.02.2014 | Komentarze 0

Umówiłem się, że dołączę koło cmentarza w Pasikurowicach, bo jazda do whirlpoola to jak wyprawa na drugi koniec świata. Jak zwykle wyszedłem spóźniony, ale udało mi się w 40 minut dojechać, czyli o 11:09. Czekałem chyba 20 minut i stwierdziłem, że pewnie się spóźniłem parę sekund i pojechałem zły na siebie dalej. Na szczęście chłopaki dogonili mnie za podjazdem w Skarszynie.

Później trochę podjazdów. Wczorajsza regeneracja mnie nieco odświeżyła, więc trochę poszalałem. Kilometry w grupie szybko mijają, zwłaszcza te na nudniejszych odcinkach. Po odłączeniu się od grupy zatrzymałem się nad rzeką, żeby zrobić zdjęcie. Później poczułem, że coś kamyki na szosie za mocno czuję - flak. Pierwszy raz przebiłem vittorię zaffiro, normalnie to nawet jeżdżę na niej przełajem, a tu musiało się coś wyjątkowo pechowo wbić. Nieprawdopodobne

Zmieniłem dętkę, za ten czas schłodziłem się i zgłodniałem, więc powoli wróciłem do domu.