Dane wyjazdu:
24.16 km w
01:25 h
17.05 km/h:
HR max: (
%)
HR avg: (
%)
Podjazdy: m
Rower:
Kross Level A4
Sobota, 8 stycznia 2011 · dodano: 12.01.2011 | Komentarze 2
Na początku próbowałem jeździć po prawie śniegowych singlach, ale w czasie odwilży w śniegu dość nieprzyjemnie się jeździ - dość częste uślizgi kół, a po zakopaniu się w śniegu ciężko ruszyć. Pomyślałem, że się trochę przeszoszę i pojechałem najpierw na ślęzoujśćie no i tam się stała taka dziwna rzecz:
Po drugiej stronie Odry stała jakaś kobieta, machała rękami i prosiła o pomoc, mówiła, że się zgubiła, ale ja niezbyt rozumiałem o co jej konkretnie chodzi, więc odjechałem...
<tak, tak, teraz zapewne ciskacie na mnie gromy>
... 50m do stojącego na uboczu auta. Gdy tylko do niego podjechałem z samochodu wysiadł kierowca, dało się wyczuć dziwną woń, zaczął mnie zapewniać, że przyjechał zjeść pizzę tylko (pudełko leżało na kolanach współpasażerki). I ja mu mówię, że tam stoi ktoś i macha rękami i, że nie słyszę, co się konkretnie stało.
Wyjaśniło się, że kobieta szuka Rędzina, więc jej pokazaliśmy mniej więcej gdzie to jest, w sumie to nie wiem, czy jej to pomogło, no ale...
Dalej na Janówek i do domu tą samą trasą. <3 szosę na oponach nabitych na mniej niż 3 bar chyba.
GPS
. Teraz śniegu jest dużo mniej, ładnie spływają wszystkie psie kupy z trawników, w kałuże, przez które przejeżdżam.
Most na AOW
Panorama rozbudowanej oczyszczalni ścieków na Janówku i rzeki Bystrzycy