Ten blog prowadzi tajemniczyjogurt z miasta Wrocław. Z bikestats przejechałem już 21369.63 km

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum

Dane wyjazdu:
76.90 km w 04:36 h
16.72 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:

Wzgórza Trzebnickie

Niedziela, 7 lipca 2013 · dodano: 13.07.2013 | Komentarze 0

Wypad z Kubą i jego znajomymi - Piotrkiem i Agatą na Wzgórza Trzebnickie. Z Wrocławia, przez Las Malin, Zaczarowane Wzgórza, Las Bukowy, Żółtym Szlakiem i wojewódzką do Obornik na grilla. Powrót wojewódzką.

Dane wyjazdu:
44.00 km w 02:33 h
17.25 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

urwany hak

Sobota, 6 lipca 2013 · dodano: 13.07.2013 | Komentarze 0

Standard po Lesie Mrozowskim. Kuba wyciągnął mnie po pieczeniu bułek. Skończyło się tak jak w tytule, ale przynajmniej bułki dobre... i kawa zbożowa :)





Dane wyjazdu:
50.30 km w 02:49 h
17.86 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

wieczorny test noise'a

Piątek, 5 lipca 2013 · dodano: 07.07.2013 | Komentarze 2

Oficjalnie rozpocząłem wakacje. W środę dostałem ostatni wynik z egzaminu - podstawy geologii na 3,0. Ogólnie średnią mam 3,8 i bez deficytów przeszedłem pierwszy rok. #kącik_chwalbipięty A dzisiaj oddałem wszystkie książki do biblioteki.

Wieczorem wybrałem się zobaczyć, na co stać nową lampkę - Mactronic Noise 500. Stać ją na dużo, już na 3/4 mocy jedzie się jak w dzień. Będąc koło Wilkszyna zadzwoniłem do mamy, żeby się wprosić na grilla. Niestety grill się właśnie skończył, więc tylko wróciłem razem z mamą do Wrocławia szosą, a później przez uprawy leśne.

Dane wyjazdu:
42.10 km w 02:24 h
17.54 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

uciekając przed deszczem?

Wtorek, 2 lipca 2013 · dodano: 07.07.2013 | Komentarze 0

Od wyjścia z domu widziałem budujące się chmury. Koło pałacu na wodzie zaczęły padać naprawdę duże krople deszczu. Skierowałem się w stronę domu i przyśpieszyłem. Zanim dojechałem do Mokrzańskiego przestało padać. Pod lasem znalazłem fajne betonowe bloki i pojeździłem po nich trochę. Taka wrocławska imitacja kamieni :P


Wracałem ścieżką rowerową wzdłuż głównej, parędziesiąt metrów przede mną jechał chłopak z dziewczyną. Na przejeździe rowerowym koło przejazdu kolejowego gość w samochodzie trochę wymusił pierwszeństwo, przez co chłopak musiał dać ostro po heblach. Wywiązała się kłótnie, zakończyła się ona tym, że gość jest za młody na posiadanie jakiegoś tam pierwszeństwa. Niby mnie to nie dotyczyło, ale niesmak i strach, że tacy ludzie jeżdżą po drogach pozostaje.

Dane wyjazdu:
110.50 km w 04:25 h
25.02 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

Przełęcz Tąpadła

Niedziela, 30 czerwca 2013 · dodano: 02.07.2013 | Komentarze 1

Zawsze chciałem wbić na Tąpadła rowerem, jadąc z Wrocławia, więc zjadłem niedzielny serniczek, wziąłem rower i wyszedłem z domu. Pojechałem kawałek Kosmonautów, a później Żernicką, bo asfalt jest lepszy niż na Szczecińskiej.

Jerzmanowo - Samotwór - Małkowice - Sadków - Kąty Wrocławskie - Nowa Wieś Kącka - Stróża - Mietków - Sobótka - Sady - Przełęcz Tąpadła - Sulistrowice - Będkowice - Świątniki - Ręków - Solna - Małuszów - Smolec - Wrocław

Polecam trasę, bo asfalt jest całkiem ok. Dosyć chłodno, wiało. Na szczęście ubrałem rękawki zamiast bluzy, a jak wiadomo, rękawki dodają watów.



Widoczki fajne. Jeszcze dodam, że gdybym dostawał złotówkę od każdej kobiety, która dopinguje mnie na podjeździe, to miałbym dwie złotówki. Jedną od mamy, a drugą od jakiejś starszej pani w Sobótce :D


Na Tąpadła było jak zwykle trochę ludzi, zjadłem banana i pojechałem dalej.


Tydzień temu były Szosowe MP.

Do domu wróciłem po 20, trochę głodny :)

Dane wyjazdu:
50.10 km w 02:02 h
24.64 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Fort Sprint

Brzezina szosowo

Poniedziałek, 24 czerwca 2013 · dodano: 07.07.2013 | Komentarze 0

4 kółka, pochmurno, wietrznie, bez deszczu :)

Dane wyjazdu:
54.00 km w 02:35 h
20.90 km/h:
HR max:189 ( 92%)
HR avg:
174 ( 85%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

BM Wrocław 2013

Sobota, 22 czerwca 2013 · dodano: 08.07.2013 | Komentarze 0

Długo nie mogłem się zabrać za wpis z tego maratonu, no bo co tutaj pisać. Rano obudził mnie deszcz, zacząłem szykować rower tylko dlatego, że w piątek była ładna pogoda i pojechałem do biura zapłacić wpisowe. Nie miałem ochoty na powtórkę z zeszłego roku. Na szczęście około 10 przestało padać i wszystko zaczęło wysychać.

Na miejscu pogadałem z Konradem (kondzios230) i ustawiłem się w sektorze. Nagłośnienie było słabe, w 4 sektorze rozmowy zagłuszały spikera, albo 4 sektor był po prostu taki wygadany :D

Trasa była nieco inna jak na objeździe i mapkach, ale to jest standard we Wrocławiu. Pojechałem sobie mega i dojechałem do mety na 324 miejscu z 600. Siostrze Konrada poszło o niebo lepiej, zajęła 2 miejsce w kategorii KM. Nieźle.

A tak bardziej podsumowując, to chyba jakiś zmęczony byłem bo jechało mi się całkiem bez polotu. Miasteczko trochę smętne się wydawało, ludzi jakby mniej - ten maraton nie pasuje do czerwca.















| Komentarze 0 Kategoria zawody


Dane wyjazdu:
16.80 km w 00:45 h
22.40 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

dojazd na BM Wrocław

Sobota, 22 czerwca 2013 · dodano: 08.07.2013 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
18.10 km w 00:56 h
19.39 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

po numerek

Piątek, 21 czerwca 2013 · dodano: 02.07.2013 | Komentarze 0

do biura zawodów na Marszowicach



Dane wyjazdu:
42.50 km w 02:12 h
19.32 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

bomba nie wybiera

Czwartek, 20 czerwca 2013 · dodano: 30.06.2013 | Komentarze 0

Myślałem, że jeżeli pójdę na rower z rana, to uniknę upału. Jeszcze nigdy nie byłym tak bardzo w błędzie ;). Było chyba 25 stopni, a później tylko gorzej. Zauważyłem, że ramię korby mi się poluzowało, więc dokręciłem śrubki. Podczas postoju opadło mnie stado komarów. Później zaczęły się trzaski z supportu. Smar w łańcuchu gdzieś zniknął. Trening skróciłem o połowę. Bomba nie wybiera.