Ten blog prowadzi tajemniczyjogurt z miasta Wrocław. Z bikestats przejechałem już 21369.63 km

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2012

Dystans całkowity:606.64 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:41:23
Średnia prędkość:14.66 km/h
Maks. tętno maksymalne:189 (92 %)
Maks. tętno średnie:156 (76 %)
Suma kalorii:6826 kcal
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:40.44 km i 2h 45m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
35.72 km w 02:52 h
12.46 km/h:
HR max:176 ( 86%)
HR avg:
138 ( 67%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

endurowanie

Piątek, 9 marca 2012 · dodano: 09.03.2012 | Komentarze 9

Pojechałem z Kubą na urwisko, obadaliśmy je, a później znaleźliśmy kusząco wyglądającą ścieżkę. Warto było nią pojechać, zdjęcia mówią same za siebie :)

podjazd na urwisko




portrecik :>




już rosną listki


lans fotka


a teraz już widoki z tej super ścieżki






a to już droga powrotna


Dane wyjazdu:
42.08 km w 02:24 h
17.53 km/h:
HR max:177 ( 86%)
HR avg:
143 ( 70%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

trening

Środa, 7 marca 2012 · dodano: 08.03.2012 | Komentarze 0

Dwa podjazdy w Brzezinie, dwa na Wiśniową Górę i kilka interwałów 15"x10".

Dane wyjazdu:
33.81 km w 01:58 h
17.19 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

panorama Wrocławia

Poniedziałek, 5 marca 2012 · dodano: 08.03.2012 | Komentarze 6

Jest całkiem niezła widoczność, więc pojechałem do Brzeziny zrobić panoramę Wrocławia.


W Wilkszynie jest remont drogi i dwa wahadła.













Dane wyjazdu:
49.44 km w 04:05 h
12.11 km/h:
HR max:176 ( 86%)
HR avg:
142 ( 69%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

objazd BM Wrocław

Sobota, 3 marca 2012 · dodano: 03.03.2012 | Komentarze 2

podejście pierwsze - mapka

Wybrałem się objechać trasę i nie wiem, czy to ja jestem zmęczony, czy to wina masakrycznego błota (wycinka wszędzie) czy tego, że org nie dał śladu gps i trochę błądziłem, próbując domyślić się, co kartograf miał na myśli, ale średnia wyszła dość niska a i ja wróciłem do domu wykończony i wygłodniały.

Wiosna daje się we znaki i chyba trzeba zacząć zabierać coś do picia ze sobą.



bystra woda w Lesie Mokrzańskim (Łękawica)







Znalazłem też ciekawe urwisko - co najmniej 12 metrów w dół. Ten las nie przestaje mnie zaskakiwać.


Na tym zdjęciu widać to lepiej, a na horyzoncie są wzgórza Trzebnickie. Po tym, jak zrobiłem krótki postój na grani stwierdziłem, że jest już dość późno i chyba lepiej wracać do domu. Zjechałem z trasy maratonu i pojechałem asfaltem przez Brzezinę.

Jednak rozcięcie ochraniacze przez gałąź, kąpiele błotne i dwunastometrowe urwisko to wciąż zbyt mało wrażeń by wrócić do domu. W Brzezinie zauważyłem leżącego przy krawężniku rowerzystę. Na szczęście był przytomny, choć lekko oszołomiony. Chwilę po mnie zatrzymał się inny kierowca i zdecydował się zadzwonić po karetkę, pomimo, że ten rowerzysta co chwilę zmieniał zdanie - czy wzywać, czy nie. Niby miał tylko mały krwotok z nosa, ale przy uderzeniu w głowę nigdy nic nie wiadomo, a i przy rozmowie wspominał, że "miał atak i od dłuższego czasu mu się tak zdarza". Później przyjechał kolejny kierowca, znajomy tego rowerzysty, więc pojechałem dalej.

Trzeba poczekać aż wszystko trochę podeschnie i można próbować znowu. Ślad wygląda "nie bardzo"

Dane wyjazdu:
43.44 km w 02:25 h
17.98 km/h:
HR max:187 ( 91%)
HR avg:
151 ( 74%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

trening

Piątek, 2 marca 2012 · dodano: 02.03.2012 | Komentarze 0

Trochę pokręciłem po szkole. W lesie tyle wody, że prawie wylewa się z rowów.

Po wyjeździe z lasu interwały 1'x1', później dwa kółka po górce w Brzezinie, w drodze powrotnej dwa podjazdy na Wiśniową Górę.

A po drodze mi piekarnię otworzyli, dobre rozwiązanie, bo nie trzeba roweru z oka spuszczać.