2011.01.31 - Janówek

Poniedziałek, 31 stycznia 2011 · dodano: 12.02.2011 | Komentarze 1

Wróciłem ze szkoły z myślą o dobiciu do 190 km w styczniu. Pomimo niezachęcającej aury i zapadającego już zmroku... UDAŁO SIĘ! Moje ubiegłoroczne lenistwo obrazuje wykres:

Od lewej:
Wrzesień 180 km
Październik 180 km
Listopad 109 km
Grudzień 27 km
Styczeń 193 km
Luty jeszcze się robi :D



GPS

2011.01.30 - marszorower

Niedziela, 30 stycznia 2011 · dodano: 12.02.2011 | Komentarze 0

Miała być trasa taka jak wczoraj, ale nie wyszło, z powodu takiego, że złapałem kapcia (chyba stojąc na przejeździe kolejowym).

Funkcja p(t) przyjęła wzór p=-t, po chwili zamieniła się w funkcję stałą p=1. Już zakupiłem sobie pompkę, mam nadzieję, że niedługo do mnie dojdzie. GPS

2011.01.29 - szosa

Sobota, 29 stycznia 2011 · dodano: 29.01.2011 | Komentarze 0

Miała być dzisiaj Trzebnica, ale stwierdziłem, że -6°C to za zimno i poczekałem, aż było koło -4°C czyli do godziny 14, więc trochę za późno na 80km. W sumie to dobrze, że tak się stało, bo chyba nie dałbym rady po zimie. Jedyne co mnie ucieszyło to to, że górki pokonywałem bez zmiany biegu i bez zatrzymywania się :). Do maratonu jest dużo czasu, więc zdążę poprawić swoją kondycję. log GPS

Poniżej wykres wysokości pętli na słynnej Górce Treningowej I.
Pokaż trasę GPS
50 m, jeżeli weźmiemy pod uwagę wybitność Ślęży, to 10 kółek i jesteśmy na szczycie :D, kiedyś tyle zrobię na raz, zobaczycie :D (na tę chwilę rekord to chyba 3 lub 4 kółka, a w tym roku max 1).

PKP znowu brakuje wagonów (sry za kadr, ale robione w pośpiechu).

2011.01.25 - odludzie

Wtorek, 25 stycznia 2011 · dodano: 28.01.2011 | Komentarze 3

Z Pilczyc na ślęzoujście, dalej wzdłuż Odry, koło wysypiska, na Janówek.

Koło oczyszczalni ścieków stwierdziłem, że wypróbuję polną drogę, którą jeszcze nie jechałem, a mógłbym dojechać nią do Wilkszyna i Lasu Mokrzańskiego omijając mnóstwo kilometrów dziurawej szosy. Droga była dość błotnista, pod lodem ukrywały się kałuże (fajne uczucie - jedziesz i nagle trach pod tylnym kołem) po kilkuset metrach zablokował mi się widelec. Wkrótce dojechałem do jakiegoś domu, z daleka usłyszałem szczekanie psów, stwierdziłem, że tak długo pokonywałem ten odcinek, że powinienem już wracać do domu. W obawie przed psami przejechałem pole na ukos i dojechałem jakąś drogą do wojewódzkiej, dalej do domu szosą i Królewiecką. GPS

Lodołamacz

Takie anomalie się dzisiaj wszędzie czaiły, można było rzucać śrubkami przed siebie jak w STALKERze :P

Chyba najprzyjemniejsza część mojej wycieczki (droga wzdłuż Odry)

Serwis amorka

Widelec się napił :P

2011.01.22 - do babci i dziadka

Sobota, 22 stycznia 2011 · dodano: 24.01.2011 | Komentarze 0

Kurier z życzeniami i czekoladkami :P. Przy okazji przekroczyłem setkę.

2011.01.16 - z fr.org

Wtorek, 18 stycznia 2011 · dodano: 18.01.2011 | Komentarze 1

Start o 10:30 spod milenijnego, godzinka obijania się po Lesie Osobowickim, później jakoś wałami na Bartoszowice, ale jakoś wyszło, że się rozjechaliśmy i przełożyliśmy jakiś wąwóz na przyszły weekend. Ekipa nie rozkręcona, bo tempo jakieś średnie-. GPS

2011.01.08 - we mgle

Sobota, 8 stycznia 2011 · dodano: 12.01.2011 | Komentarze 2

Na początku próbowałem jeździć po prawie śniegowych singlach, ale w czasie odwilży w śniegu dość nieprzyjemnie się jeździ - dość częste uślizgi kół, a po zakopaniu się w śniegu ciężko ruszyć. Pomyślałem, że się trochę przeszoszę i pojechałem najpierw na ślęzoujśćie no i tam się stała taka dziwna rzecz:

Po drugiej stronie Odry stała jakaś kobieta, machała rękami i prosiła o pomoc, mówiła, że się zgubiła, ale ja niezbyt rozumiałem o co jej konkretnie chodzi, więc odjechałem...

<tak, tak, teraz zapewne ciskacie na mnie gromy>

... 50m do stojącego na uboczu auta. Gdy tylko do niego podjechałem z samochodu wysiadł kierowca, dało się wyczuć dziwną woń, zaczął mnie zapewniać, że przyjechał zjeść pizzę tylko (pudełko leżało na kolanach współpasażerki). I ja mu mówię, że tam stoi ktoś i macha rękami i, że nie słyszę, co się konkretnie stało.
Wyjaśniło się, że kobieta szuka Rędzina, więc jej pokazaliśmy mniej więcej gdzie to jest, w sumie to nie wiem, czy jej to pomogło, no ale...

Dalej na Janówek i do domu tą samą trasą. <3 szosę na oponach nabitych na mniej niż 3 bar chyba.GPS
. Teraz śniegu jest dużo mniej, ładnie spływają wszystkie psie kupy z trawników, w kałuże, przez które przejeżdżam.




Most na AOW

Panorama rozbudowanej oczyszczalni ścieków na Janówku i rzeki Bystrzycy

2011.01.04 - lodowe single

Środa, 5 stycznia 2011 · dodano: 05.01.2011 | Komentarze 2

Śnieżne single po odwilży zamieniły się w lodowe single, przypłaciłem to zdartym lakierem na tylnym trójkącie i obitym udem, ale jeździło się fajnie :D GPS

2011.01.02 - po wałach

Niedziela, 2 stycznia 2011 · dodano: 05.01.2011 | Komentarze 3

Najpierw rozgrzewka na śnieżnych singlach, później wałami w stronę Maślic. GPS


Wrocławska Śnieżka

2011.01.01 - w śniegu

Sobota, 1 stycznia 2011 · dodano: 01.01.2011 | Komentarze 1

Najpierw dwa kółka po starych gliniankach, później do Lasu Pilczyckiego, gdzie przystanąłem, żeby zobaczyć nową tablicę informacyjną i budowę mostu na AOW. Jazda w kopnym śniegu nie była zbyt szybka, może pod koniec zimy dorównam średnią kundello. Z kondycją nie jest bardzo źle, ani jakoś super dobrze, ale na pewno uniknę wiosennej zadyszki :P. GPS i kilka zdjęć:



I nawet jest mapka lasu na starych gliniankach, ciekawe, czy tam też postawią tablicę :>

Trochę głupio, że obszar do programu Natura 2000 przecięli autostradą...