Ten blog prowadzi tajemniczyjogurt z miasta Wrocław. Z bikestats przejechałem już 21369.63 km

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum

Dane wyjazdu:
45.65 km w 02:31 h
18.14 km/h:
HR max:190 ( 93%)
HR avg:
158 ( 77%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

trening

Czwartek, 5 kwietnia 2012 · dodano: 05.04.2012 | Komentarze 3

Wreszcie wolne popołudnie i ostatni dzień ładnej pogody. Po powrocie ze szkoły zabrałem się za łatanie dętki. Przy okazji przeczyściłem łańcuch i nasmarowałem napęd oraz zmieniłem opony na bardziej letnie - Smart Samy, które przespały zimę za łóżkiem.

Stwierdziłem, że objadę sobie chociaż kawałek mini. Po walce z uporczywym wiatrem dostałem się do Lasu Mokrzańskiego. Jechało się niesamowicie lekko, jednak jazda z cięższymi oponami była dobrym pomysłem. Mniej więcej na dwudziestym kilometrze znowu poczułem, że coś za miękko z tyłu. Stwierdziłem, że to niemożliwe, żebym znowu przebił oponę i przyłożyłem pośliniony paluch do wentyla.

bul bul bul bul bul

Nabiłem dętkę i pojechałem dalej. W Wojnowicach pomyślałem o skróceniu drogi do domu, ale wentyl nie upuszczał całego powietrza tylko do pewnego ciśnienia. Stwierdziłem, że poszaleję trochę po górkach w Lesie Mrozowskim no i przejechałem parę zjazdów i podjazdów. Z lasu wygonił mnie pomarańczowy kolor nieba, więc wróciłem szybko szosą przez Brzezinę i Las Mokrzański (z podjazdem na Wiśniową Górę). Do domu dotarłem już o zmroku i trochę wykończony, ale znalazłem siłę na ugotowanie kolacji - makaron+sos pieczarkowy+brokuły. Niby nie można jeść przed snem, no ale trudno... :)





nowy szlaban już jest


Komentarze
kondzios230
| 17:08 sobota, 7 kwietnia 2012 | linkuj Tomku, wszystkiego najlepszego z okazji świąt!
Żeby ciasta wychodziły, kilometry same się kręciły,
Żebyś na mini we Wrocku wygrał i skończył z tym dystansem,
Żeby na maturze poszło!
No i zdrowia, zdrowia i jeszcze raz pieniędzy :D
tajemniczyjogurt
| 07:38 piątek, 6 kwietnia 2012 | linkuj Trzeba banany jeść przed snem, wtedy są najlepsze ;)
kundello21
| 05:27 piątek, 6 kwietnia 2012 | linkuj My możemy jeść przed snem i nawet wychodzi nam to na dobre. Przeciez sie nie odchudzamy:D. Za to jakie sny sie pozniej ma...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa wmawi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]