Ten blog prowadzi tajemniczyjogurt z miasta Wrocław. Z bikestats przejechałem już 21369.63 km

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum

Dane wyjazdu:
73.75 km w 04:04 h
18.14 km/h:
HR max: (%)
HR avg:
(%)
Podjazdy:
m
Rower:Kross Level A4

Wzgórza Trzebnickie szosą

Niedziela, 6 listopada 2011 · dodano: 06.11.2011 | Komentarze 2

Trochę późno wyjechałem, ale patrząc na moje ostatnie jazdy (a właściwie ich brak), to nie ma na co narzekać. Wyjechałem z miasta obwodnicą śródmiejską, na jej końcu skręciłem na drogę na Krzyżanowice. Szosa od Krzyżanowic do Trzebnicy jest w bardzo dobrym stanie, w dużej części świeżo po remoncie. Jedynym nieprzyjemnym odcinkiem jest kawałek ulicy pod AOW, chyba jest to nawet jeszcze Wrocław, a może jest to specjalny zabieg - na Kocie Góry wylatuje się po kocich łbach, nadszarpniętych.

W Skarszynie zjechałem na pole zwykle będące dla mnie punktem widokowym, ale widoczność była kiepska - ledwo było widać Sky Tower. W Skarszynie w lewo. Jak widać, na Wzgórzach Trzebnickich zbliża się wiosna ;)



Dojechałem do Trzebnicy, zrobiłem zdjęcie Sanktuarium św. Jadwigi i wróciłem się kawałeczek na drogę wojewódzką prowadzącą w stronę Zawoni.











Za Cerekwicą skręciłem na znany 14% podjazd, a dalej już prosto do domu. Pogoda jak na listopad dość niecodzienna, może zima się przesunie i będzie trwać do maja.





Komentarze
kundello21
| 14:36 poniedziałek, 12 grudnia 2011 | linkuj Podjeździk super wyeksponowany:)


Szkoda że ładujesz zdjęcia na IMGShacka. Muli jak pieron. Zainwestuj w picase:)
pniesiugrzesiu
| 19:30 niedziela, 6 listopada 2011 | linkuj Faktycznie na niektórych zdjęciach ma człowiek wrażenie jakby był marzec... może zimy nie będzie w tym roku?

PS: Fajne tereny do jazdy, chociaż ja wolałbym jechać właśnie "terenem"
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa dykow
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]