Dane wyjazdu:
24.38 km w
01:15 h
19.50 km/h:
HR max: (
%)
HR avg: (
%)
Podjazdy: m
Rower:
Kross Level A4
wieczorny krótki trening
Sobota, 3 września 2011 · dodano: 06.09.2011 | Komentarze 0
Przed wyjściem spojrzałem na godzinę zachodu słońca i trochę się zniechęciłem, bo zostało około godziny. W lesie było już prawie całkiem ciemno ( przynajmniej w ciemnych okularach :P). Na czuja przejechałem przez błoto. Co ciekawe, za dnia miewam pewne opory przed trudniejszymi miejscami na tej rozoranej zwózką leśnej drodze, a po ciemku poszło gładko :D.
Dalej pojechałem na Wiśniową Górę, chciałem podjechać na bardziej siłowym biegu, szło dobrze, dopóki mnie nie zrzuciło na lewą stronę. Wypiąłem but, nieopatrznie wpiął się od razu z powrotem, hamulcem zablokowałem przednie koło, ześlizgnąłem się w dół pół metra ale jakoś obyło się bez gleby jak na Gromniku.
Zabawiłbym w lesie dłużej, ale nie mam lampek (dzisiaj dojdą). W drodze powrotnej widziałem radiowóz stojący na ścieżce rowerowej koło nowego stadionu i stojącą koło niego rowerzystkę (zapewne właśnie brak świateł, nie wiem, jaki mógłby być inny powód do zatrzymania).