Dane wyjazdu:
35.79 km w
01:49 h
19.70 km/h:
HR max: (
%)
HR avg: (
%)
Podjazdy: m
Rower:
Kross Level A4
Pętla po szosach i lasach
Środa, 16 lutego 2011 · dodano: 16.02.2011 | Komentarze 0
Z Pilczyc wojewódzką do Brzeziny, tam podjazd na górkę (pochwalę się, że podjeżdżało mi się lepiej niż ostatnio :D), dalej szosą do pętli przy Lesie Mokrzańskim, leśną drogą na szczyt małego wzgórza. Przy dobrej widoczności widać Wzgórza Trzebnickie, niestety było dziś pochmurno.
tak, to jest górka ^^
Pojechałem dalej z zamiarem skręcenia na najbliższym skrzyżowaniu i dojechania do wojewódzkiej. Skręciłem na zjazd ze starej kostki, niestety nie pamiętałem dokładnie zaplanowanej drogi i później skręciłem troszkę za wcześnie i zamiast wyjechać z lasu wjechałem głębiej :D. Droga wyglądała na rzadko uczęszczaną, przeszedłem przez strumień brodem z patyków i gałęzi, doszedłem do rozstaju na polance, słyszałem samochody, więc pojechałem prosto... i droga skończyła się w rozległej zamrożonej sadzawce ze stopniałego śniegu. Lód był niestety za cienki aby po nim przejechać, a perspektywa powrotu z mokrymi butami była niezachęcająca. Zawróciłem, przegapiłem skręt w prawo w tę nieuczęszczaną ścieżkę i wyjechałem na dukt leśny (kawałek dalej), z którego początkowo zjechałem na drogę ze starej kostki. Duktem dojechałem do Marszowic i dalej do domu, jadąc po ścieżce wzdłuż Królewieckiej zjadłem sobie banana :D. W sumie to jestem zadowolony, gdybym nie pobłądził, to bym wrócił skrótem znalezionym na google maps i nie nakręcił tylu kilometrów.
GPS