Dane wyjazdu: 80.50 km w
02:57 h 27.29 km/h:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Rower:Fort Sprint
nad Zalew Mietkowski
Niedziela, 26 lipca 2015 · dodano: 28.08.2015 | Komentarze 0
Najpierw zapomniałem bidonu, wróciłem do domu i wchodząc do bramy wyłączyłem garmina. Przypomniałem sobie o nim dopiero po przejechaniu 16 km :p. Na samej zaporze nie byłem ze cztery lata. Zalew Mietkowski jedyne duże jezioro koło Wrocławia, jest bardzo malownicze i wcale nie śmierdzi jak niektórzy mówią, ale nie wydaje mi się, żeby było częstym celem wycieczek czy treningów. Raz objechałem zbiornik dookoła - część drogi wiodła po drodze z płyt betonowych i musiałem nadłożyć kawałek żeby w ogóle jechać utwardzoną drogą. Brakuje jakiegoś asfaltu dookoła i na zaporze, ani nie ma takiej ładnej szosy ponad wodą jak np. wzdłuż Jeziora Bystrzyckiego. To miejsce z dużym potencjałem i szkoda, że nie poświęca mu się więcej uwagi.
Powrót bocznymi szosami do Wrocławia. Został mi ostatni tydzień praktyk.