Dane wyjazdu:
82.00 km w
03:19 h
24.72 km/h:
HR max:179 (
87%)
HR avg:159 (
77%)
Podjazdy: m
Rower:
Fort Sprint
Samotność długodystansowca
Sobota, 23 listopada 2013 · dodano: 23.11.2013 | Komentarze 1
Po tygodniu rekonwalescencji mam takie odczucie, jakby to był najlepszy szosowy wypad ze wszystkich. Pogoda marna - mgła taka, że włączyłem lampki, później zaczęło nawet padać. Jedynych rowerzystów mijałem we Wrocławiu, a było ich sporo jak na taką pogodę. ALE. Nie odcięło mi prądu, nic nie zepsułem, wybrałem asfalty w dobrym stanie. A jaki klimat, zwłaszcza na zjeździe do Trzebnicy - mgła w Lesie Bukowym albo na szosie z Węgrowa do Krakowian - pola, sady i nic więcej, mgła.